Niegdyś niemal każdy nosił ze sobą odtwarzacze do muzyki. Walkmany, discmany czy mp3 towarzyszyły wielu osobom w codziennym życiu, w drodze do pracy czy szkoły. Z czasem urządzenia te zostały zamienione na jedno – smartfon. A w nim wiele aplikacji, które pozwalają słuchać muzyki w każdej chwili. To już nie tylko YouTube. Popularne aplikacje to Spotify oraz Tidal, które oferują możliwość słuchania utworów bez dostępu do sieci. W aplikacjach tych coraz więcej pojawia się także materiałów autorskich, takich jak podcasty czy audycje.
Muzyka online
Wraz z pojawieniem się internetu diametralnie zmienił się dostęp do muzyki. Wcześniej, aby posłuchać ulubionych utworów, można było włączyć radio, kupić kasetę czy płytę. Potem pojawił się serwis YouTube, na którym początkowo wstawiano głównie muzykę, teledyski czy śmieszne filmiki. YouTuberzy rozpoczęli swoją działalność dopiero później. Poza serwisem YouTube, popularna była również Wrzuta, MySpace czy Deezer. Portale te ukierunkowane były głównie na korzystanie w sposób stacjonarny, ponieważ urządzenia mobilne takie jak smartfony rozpoczynały swoją karierę i nie były jeszcze popularne.
Z czasem YouTube doczekał się aplikacji na smartfony, co sprawiło, że słuchanie muzyki stało się łatwiejsze i dostępne poza domem. Obecnie dostępne są już inne aplikacje skupione głównie na plikach audio, bez towarzyszącym im materiałom wideo, czyli właściwie głównej domenie YT. Najpopularniejsze z nich to Tidal oraz Spotify, umożliwiające słuchanie muzyki na żądanie w wysokiej jakości. Dostępne są utwory z całego świata – oferta jest na tyle szeroka, że trafi do każdego.
Spotify i Tidal … tylko muzyka?
Spotify to platforma, która oferuje wiele funkcji. Na polski rynek trafiła w 2013 roku. Użytkownicy mogą wybrać, czy chcą korzystać z płatnej, czy darmowej wersji aplikacji. Wersja płatna daje więcej opcji, między innymi oferuje pomijanie utworów bez limitu, pozwala słuchać także offline oraz nie zawiera reklam. Wersja darmowa pozwala natomiast słuchać muzyki z wybranych gatunków czy wykonawców, jednak reklamy mogą przeszkadzać. W obu przypadkach biblioteka utworów jest dokładnie taka sama. Spotify, poza muzyką, to także podcasty, które prowadzą różni twórcy – często można spotkać np. YouTuberów, którzy chcą przenieść swoją działalność na nieco inny poziom.
Tidal wymaga wykupienia subskrypcji, zatem nie ma tu opcji korzystania bezpłatnie. Użytkownik uzyskuje jednak dostęp nie tylko do muzyki, ale także do materiałów wideo, takich jak teledyski czy transmisje z koncertów.
Podcasty … nowa forma rozmów
YouTube wypromował materiały wideo, jednak w serwisie pojawiały się często filmy opierające się o narrację – sam głos, gdzie wideo było tylko pewnym dopełnieniem, a nie wartością samą w sobie. Takie materiały noszą miano podcastu. Wedle definicji, podcast to forma internetowej publikacji dźwiękowej. Może być to także seria nagrań audio lub wideo, które ukazują się w postaci odcinków. Odbiorcy mogą pobierać odcinki na swoje urządzenia lub słuchać w formie streamingu, np. w aplikacji Spotify.
Skąd wzięła się nazwa podcast? Pochodzi ona od połączenia słów iPod, czyli nazwy popularnego odtwarzacza muzycznego od firmy Apple, oraz „broadcast”, czyli z angielskiego „nadawać”. Pierwotnie były one nadawane głównie na platformie iTunes należącej do Apple, stąd też prawdopodobnie wzięła się ich nazwa.
Podcasty stały się popularne prawdopodobnie dzięki temu, że działają nieco jak ulepszone radio. Odbiorca może sam zdecydować o tym, czego chce słuchać. Podcast z reguły zawiera tylko audio, można więc słuchać go podczas jazdy samochodem czy spaceru – nie trzeba angażować wzroku. Co więcej, ta forma przekazu pozwala na stworzenie pewnej intymności i zbudowanie bliższej relacji z odbiorcą. To forma rozmowy pomiędzy autorem i słuchaczem – takiej relacji nie da się nawiązać
Podcasty może nagrywać każdy. Popularne są materiały o tematyce kryminalnej, lifestyle, kulturalnej, ale nagrywać można właściwie o wszystkim. To doskonały sposób a zbudowanie marki osobistej. Za sprawą podcastów można również prowadzić efektywne działania marketingowe, a nawet zacząć zarabiać pieniądze. Wystarczy dobry pomysł, przygotowanie, dobrej jakości mikrofon i można zacząć działać. Chcesz wiedzieć więcej na temat promocji, prezentowania siebie czy tworzenia do sieci? Skorzystaj z pomocy agencji interaktywnej i marketingowej, takiej jak H4e Services.
Influenserzy w podcastach
Obecnie istnieje tak wiele platform, na których można tworzyć, że każdy znajduje medium idealne dla siebie. Podcasty to środek przekazu, który doskonale sprawdza się przy pogadankach czy opowieściach na różne tematy. Wiele osób, które nagrywa tego typu materiały na YouTube, umieszcza je również na Spotify w formie podcastu. W ten sposób docierają oni do większego grona odbiorców – do tych, którzy wolą słuchać niż oglądać. Nierzadko zdarza się, że podcasterzy reklamują produkty albo usługi w swoich produkcjach. Za sprawą podcastów tworzą również często swoją markę osobistą.
Podcasty i nasza firma?
Podcasty to świetny sposób na promowanie swojej firmy. Warto zacząć od budowania wizerunku eksperta w swojej branży. Materiały tego rodzaju dodatkowo pozwalają wejść w interakcję z odbiorcami i stworzyć wokół marki społeczność. Dobrze jednak uważać z reklamą i starać się, aby nie była ona nachalna. Treść fachowa i użyteczna powinna być podstawą. Najlepiej, jeśli w podcaście uda się odpowiedzieć na największe problemy odbiorców i zawrzeć odpowiedni na ich pytania. Aby jednak akcja przyniosła efekty, najlepiej podcasty uczynić częścią strategii marketingowej obejmującej również social media, stały kontakt z odbiorcami, a także prowadzenie bloga firmowego.
Podcasty to stosunkowo nowa forma przekazu, najczęściej opierająca się o sam dźwięk, jednak nie zawsze. Kluczem jest tu odcinkowość oraz tematyka, o której da się opowiadać. Podcasty przyciągają słuchaczy, którzy mogą poznawać historie w różnych sytuacjach, podczas spaceru czy jazdy samochodem. Ta forma twórczości ma również ogromny potencjał marketingowy i może pomóc w budowaniu marki osobistej czy promowaniu produktów – jeśli jest umiejętnie wykorzystywana.
